Google otwiera nowy rozdział w wyszukiwaniu informacji
Google oficjalnie uruchomił w Polsce Tryb AI (AI Mode) – nową, konwersacyjną formę wyszukiwania, która pozwala użytkownikom zadawać pytania w sposób naturalny i otrzymywać odpowiedzi generowane przez sztuczną inteligencję.
To nie tylko kosmetyczna zmiana. W praktyce oznacza to nowy sposób interakcji z wyszukiwarką i całkowitą zmianę sposobu, w jaki użytkownicy trafiają na treści online.
AI Mode działa zarówno na komputerach, jak i urządzeniach mobilnych. Obsługuje zapytania tekstowe, głosowe, a coraz częściej także wizualne – użytkownik może przesłać zdjęcie i zapytać np. „co to jest?” lub „pokaż podobne produkty”.
Nowy tryb korzysta z modeli językowych Gemini, które Google dostosował do zadań związanych z rozumieniem języka naturalnego i tzw. zapytań multimodalnych. W praktyce oznacza to, że wyszukiwarka potrafi analizować tekst, dźwięk i obraz jednocześnie.

Dla branży marketingowej, e-commerce i SEO to moment przełomowy.
Jeśli do tej pory kluczowe było „znaleźć się wysoko w wynikach”, teraz trzeba zrozumieć, jak zaistnieć w AI Mode – czyli jak tworzyć treści, które sztuczna inteligencja uzna za wartościowe i cytowalne.
Czym jest AI Mode i dlaczego to coś więcej niż nowa funkcja?
AI Mode to naturalne rozwinięcie koncepcji AI Overviews, czyli generowanych przez AI streszczeń wyników wyszukiwania.
Zamiast wyświetlać listę linków, Google prezentuje użytkownikowi syntetyczne podsumowanie, które łączy informacje z wielu źródeł.
Nowością jest interaktywność.
Użytkownik może dopytać, poprosić o rozwinięcie tematu lub zmianę kontekstu – wszystko bez opuszczania jednej karty wyszukiwarki.
To swoista rozmowa z wyszukiwarką, a nie tylko pojedyncze zapytanie i wynik.
Jeśli system jest pewny swojej odpowiedzi, wyświetli ją bezpośrednio. Gdy ma wątpliwości – doda klasyczne wyniki jako uzupełnienie.
W tle działają procesy takie jak „query fan-out” (rozbijanie złożonego pytania na mniejsze podtematy) czy grounding – porównywanie odpowiedzi generowanych przez AI z realnymi wynikami, by uniknąć błędów lub tzw. halucynacji.
Jak pozycjonować się w AI Mode?
Przewodnik dla firm, marketerów i twórców treści
Wraz z wprowadzeniem trybu AI zmienia się sposób oceny treści przez Google.
Aby mieć szansę być cytowanym w AI Overviews lub pojawić się w AI Mode, warto przemyśleć strategię SEO od podstaw.
1. Postaw na wiarygodność i autorytet
Google coraz mocniej premiuje transparentność.
Treści powinny jasno wskazywać autora, datę publikacji i źródła danych.
Warto też budować tematyczny autorytet – zamiast pojedynczych artykułów tworzyć spójne zestawy tekstów powiązanych tematycznie, które razem wzmacniają kontekst i reputację domeny.
Jakość linków i reputacja autora mają dziś większe znaczenie niż kiedykolwiek.
2. Pisz semantycznie, nie tylko pod słowa kluczowe
Treść powinna być logicznie zorganizowana – nagłówki H1, H2, H3, listy, tabele, sekcje Q&A.
Warto stosować znaczniki schema.org (np. FAQPage, HowTo, Article), które pomagają wyszukiwarce zrozumieć strukturę tekstu.
Kluczowa odpowiedź powinna pojawić się już na początku tekstu – w pierwszych 100–150 słowach.
To tzw. zasada odwróconej piramidy – klasyka dziennikarstwa, która teraz wraca jako zasada SEO.
3. Myśl w kategoriach intencji, nie fraz
AI Mode nie szuka „dopasowanych słów kluczowych”, lecz treści, które faktycznie odpowiadają na pytania użytkownika.
Dlatego warto tworzyć materiały rozwijające temat krok po kroku – od ogólnego wprowadzenia, przez porównania i analizy, aż po praktyczne porady.
Pomocne mogą być narzędzia takie jak People Also Ask, AnswerThePublic czy dane z Search Console, które pokazują, o co jeszcze pytają użytkownicy.
To właśnie tzw. query fan-out – czyli budowanie treści tak, by odpowiadała na kilka powiązanych intencji naraz.
4. Wzmacniaj kontekst wizualny
AI Mode staje się coraz bardziej „wizualny”.
Treści z grafikami, infografikami, tabelami i wykresami są lepiej interpretowane i częściej cytowane.
W e-commerce kluczowe znaczenie mają dobre zdjęcia produktów, opisy alternatywne (alt) i porównania w formie tabel.
Im więcej wymiarów ma treść – tekst, obraz, dane – tym większe szanse, że AI uzna ją za wartościową.
5. Aktualizuj i odświeżaj treści
Świeżość treści to dziś sygnał jakości.
Google preferuje artykuły regularnie aktualizowane, zwłaszcza te, które mają potencjał do pojawienia się w odpowiedziach generatywnych.
Dodawaj nowe dane, statystyki, cytaty ekspertów czy FAQ – to pokazuje, że treść żyje i odpowiada na bieżące potrzeby użytkowników.
6. Monitoruj efekty i testuj nowe formaty
AI Mode dopiero się rozwija, dlatego eksperymentowanie jest kluczowe.
Obserwuj, które treści zaczynają być cytowane, sprawdzaj CTR, analizuj czas spędzony na stronie i konwersje z ruchu organicznego.
Testuj krótkie wersje artykułów (tzw. „light”) oraz pełne opracowania – zobacz, które formaty AI chętniej wybiera do streszczeń.
Wyzwania i zagrożenia dla stron internetowych
Zmiana sposobu wyszukiwania to nie tylko szansa, ale i ryzyko.
Część stron może odczuć spadek kliknięć, ponieważ część użytkowników zaspokoi ciekawość bezpośrednio w wynikach AI Mode.
Kolejne wyzwanie to rosnące wymagania jakościowe.
Treści powierzchowne, generowane automatycznie lub „nasycone frazami” mogą być filtrowane przez systemy jakościowe Google.
Google testuje również nowe formaty reklamowe w środowisku AI, co może oznaczać większą konkurencję o widoczność.
Dodatkowo, duże i autorytatywne domeny mają przewagę w wynikach generatywnych – ich reputacja i rozbudowana struktura treści zwiększają szanse na cytowanie.
Dla mniejszych podmiotów receptą może być specjalizacja i głęboka ekspertyza w konkretnych niszach.
Komentarz eksperta
O komentarz poprosiliśmy doświadczonego konsultanta SEO – Szymona Słowika:
„Z mojego punktu widzenia AI Mode to nie tylko technologiczna ewolucja, ale przesunięcie paradygmatu w wyszukiwaniu — tam, gdzie wcześniej dominowały frazy kluczowe i analiza linków, teraz liczy się zdolność do bycia cytowanym w generowanych odpowiedziach. W praktyce oznacza to, że nawet najlepiej zoptymalizowany artykuł może pozostać niewidoczny, jeśli system AI nie uzna go za wiarygodne źródło. Dlatego dziś największy atut to konsekwentne budowanie autorytetu tematycznego, przejrzystość źródeł i ciągłe monitorowanie, które fragmenty treści AI chętnie wykorzystuje. W moich dotychczasowych analizach widzę wyraźny trend: strony, które już przed AI Mode stosowały struktury Q&A + silne sygnały E-E-A-T, spójność prezencji marki także poza jej stroną www zyskują przewagę w nowym środowisku.”
Więcej przeczytasz na stronie: Szymon Słowik – jak pozycjonować się w AI Overviews i AI mode?
Jak wykorzystać AI Mode na swoją korzyść?
Wbrew pozorom, to nie koniec SEO – to jego nowy etap.
Firmy, które dostosują swoje treści do konwersacyjnego trybu wyszukiwania, mogą zwiększyć ekspozycję marki w środku lejka sprzedażowego, czyli w fazie budowania świadomości i rozważania zakupu.
Oto kilka praktycznych kroków:
Twórz treści odpowiadające na realne pytania użytkowników, nie tylko na słowa kluczowe.
Rozbudowuj sieć powiązanych artykułów, budując tematyczne klastry.
Wprowadzaj elementy eksperckie – dane, analizy, cytaty, doświadczenia z rynku.
Stosuj krótkie, precyzyjne odpowiedzi (mini-FAQ) w obrębie artykułów.
Dodawaj multimedia i wizualizacje, które wzmacniają kontekst.
Rozważ testowe kampanie reklamowe w środowisku AI – Google zapowiada większą integrację formatów płatnych z wynikami generatywnymi.
Podsumowanie
Tryb AI w Google to więcej niż tylko nowy sposób wyszukiwania.
To zmiana logiki – z myślenia „jak zdobyć frazę” na myślenie „jak odpowiedzieć na potrzebę użytkownika”.
By zaistnieć w AI Mode, firmy i twórcy treści muszą:
budować autorytet i wiarygodność,
pisać semantycznie i logicznie,
tworzyć sieci powiązanych tematów,
dbać o multimodalność i świeżość,
stale testować i optymalizować swoje działania.
Nowe środowisko wyszukiwania to nie koniec ruchu organicznego, ale początek jego nowej jakości.
Ci, którzy zrozumieją intencje użytkowników szybciej niż konkurencja, zyskają przewagę — nie tylko w wynikach wyszukiwania, ale także w świadomości odbiorców.
Dodaj komentarz